wtorek, 14 maja 2013

Kropelka do kropelki i przełom bliski

Nie mam wątpliwości, że w stwardnieniu rozsianym kluczową rolę odgrywa układ nerwowy współczulny. Kilka dni temu zrobiłem przerwę w przyjmowaniu Apo-Perindoxu, co przypłacam gorszym chodem i ogólnym samopoczuciem. Zrobiłem to z okazji testowania dwóch nowych leków - nie chciałem zakłócać ich działania. Leki te (Effortil w kroplach i Gutron w tabletkach) działają pobudzająco na receptory alfa-adrenergiczne w układzie nerwowym i zwiększają tym samym  napięcie ścianek żylnych. U zdrowego człowieka odpowiada za to prawidłowo działający układ współczulny i oś podwzgórze-przysadka-nadnercza (receptory adrenergiczne pobudza adrenalina i noradrenalina wydzielana przez nadnercza i neurony adrenergiczne w miejscu sinawym  podwzgórza, one pobudzają układ współczulny zwężający naczynia krwionośne). U chorych na stwardnienie rozsiane z niewiadomych dla mnie powodów to nie działa. Jeśli po zmianie pozycji z leżącej na stojącą tętno wzrasta wam czasem ponad 100 uderzeń na minutę, lub ciśnienie skurczowe spada Wam około 30 mm Hg - dotyczy to też Was. Jeśli czujecie potrzebę częstego przyjmowania pozycji leżącej,  lub zakładacie nałogowo nogę na nogę zaciskając ją - nie musicie nawet badać ciśnienia - macie to z pewnością. Ciekawe jest, że zakładam tylko prawą nogę na lewą i dodatkowo zaplatam stopę pod lewą łydką (wiem, że wygląda to idiotycznie, ale przymus jest silniejszy). Pozycja taka ułatwia powrót żylny krwi z nóg, który prawdopodobnie utrudniony jest nie napiętymi ściankami żył.  U mnie dotyczy to, co ciekawe, tylko nogi prawej (tej z lekkim niedowładem). Można stąd wysnuć wniosek, że problem u mnie leży głównie w lewej części podwzgórza i nieprawidłowym działaniu neuronów adrenergicznych wytwarzających noradrenalinę. 
Działanie obu leków - Gutronu i Effortilu jest właściwie natychmiastowe - pionizacja pozycji ma miejsce już po kwadransie. Lepszy znacząco chód i samopoczucie; energia do działania. Gutron w większej dawce (2,5mg) powoduje niezbyt przyjemne skoki ciśnienia Za to Effortil (20 kropli 3x dzień) wydaje się działać w sposób bardziej stonowany, chociaż tylko kilka godzin (ok. 4 h).
Jeżeli działanie neuronów adrenergicznych którejś ze stron podwzgórza jest nieprawidłowe (asymetria objawów w SM) i z jakichś przyczyn nie wytwarzają one dostatecznej ilości noradrenaliny, można założyć, że jest to problem naczyniowy. Musi to wiązać się ze zbyt słabym napływem krwi i tlenu (lewa strona posiada jedną dużą żyłę mniej wskutek ewolucyjnego zaniku - partnera żyły nieparzystej), lub zbyt szybkim przepływem krwi (mniej naczyń i węższe żyły) i działaniem lokalnym nadmiaru tlenku azotu wytwarzanego przez naczynia wskutek szybkiego przepływu krwi. Bardziej prawdopodobny wydaje mi się wariant pierwszy, a to z niżej omówionej przyczyny.
Brak prawidłowego powrotu żylnego z nóg (nogi) powoduje zaleganie zbyt dużej ilości krwi w dolnej części ciała (nawet 1,5 l w zespole ortostatycznym, razem krąży w nas 5-6 l krwi). W związku z tym musi krwi brakować w łożysku naczyniowym górnej części ciała. Efektem tego jest przyspieszona praca serca (puls dobrze ponad 100/minutę) w celu dostarczenia krwi do mózgu. Taki mechanizm niedokrwienia mózgu musi się do pewnego stopnia sam nakręcać. Gorszy napływ krwi z nóg powoduje gorsze ukrwienie mózgu.
Na początku mojej naukowej działalności stwierdziłem, że SM jest mózgową odmianą żylaków, mając na myśli jedynie przepuszczanie składników krwi przez ścianki żylne mózgu. Jeśli okaże się, że związki z CVI są jeszcze bliższe, padnę trupem z wrażenia!
Wypróbujcie Effortil na sobie - może i na Was zadziała.

6 komentarzy:

  1. Wypróbowalam jakies 5 moze 6 lat temu. Wiem, że działa; działa także kilka innych specyfików, nawet niektore można dostać bez recepty. Ale na dłuższą metę nie dla wszystkich dają radę; bez lekarza sie nie obejdzie i nie bedzie to neurolog.

    OdpowiedzUsuń
  2. Działanie tego leku (i podobnie działających) jest wg mnie dowodem na to, że głównym problemem w SM jest zbyt słabe pobudzanie układu współczulnego (pobudzającego receptory w komórkach nerwowych w naczyniach), powodujące niedostateczne napinanie żył w momentach kiedy to jest konieczne (czyli wtedy, gdy rośnie przepływ krwi w naczyniach). Takie żyły przeciekają i powodują problem z komórkami odpornościowymi próbującymi to posprzątać i przy okazji uszkadzającymi mielinę i wywołującymi samonakręcające się zapalenie. Jeżeli coś działa trzeba to brać (tym bardziej, że effortil podaje się też niemowlakom, czyli dużego zagrożenia raczej nie ma).

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tam sobie myślę, że problem jest wręcz "hydrauliczny" i ani mielina ani układ odpornościowy nie mają nic do rzeczy. Wręcz działają jak należy. To mi wynika z moich obserwacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem nadreaktywność układu immunologicznego występuje w SM, ale biegnie ubocznym torem. Prdp te same czynniki, które odpowiadają za pobudzenie komórek odpornościowych (wygląda na niedostateczne wytwarzanie noradrenaliny) odpowiadają za objawy SM takie jak chodzenie, problemy z równowagą i pęcherzem.

      Usuń
  4. Jesli chcecie miec pewnosc jak sie zachowuje wasz ukl.odpornosciowy to mozna to b.latwo sprawdzic badaniem stosunku limfocytow th1 do th2 i cytokin - badanie sie nazywa 'cba' w synevo - lepszego sposobu sprawdzenia stanu ukl.odp. nie ma.
    Alab jeszcze oferuje inne cytokiny bardzo pomocne takie jak TGF beta IL-6 oraz IL-1b.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesli chcecie miec pewnosc jak sie zachowuje wasz ukl.odpornosciowy to mozna to b.latwo sprawdzic badaniem stosunku limfocytow th1 do th2 i cytokin - badanie sie nazywa 'cba' w synevo - lepszego sposobu sprawdzenia stanu ukl.odp. nie ma.
    Alab jeszcze oferuje inne cytokiny bardzo pomocne takie jak TGF beta IL-6 oraz IL-1b.

    OdpowiedzUsuń