W uzupełnieniu posta o zapaleniu nerwu wzrokowego oraz o branym leku (Apo-perindox) muszę dodać, że od czasu stosowania tego środka odczuwam lekki ból (raczej coś jak niewygodę, uwieranie) za prawym okiem (kiedyś "zapalonym"). Dzieje się tak zapewne z przyczyny poszerzenia pod wpływem inhibitora konwertazy angiotensyny żyły odprowadzającej krew z siatkówki oka, biegnącej wewnątrz nerwu wzrokowego. Poszerzona żyła uciska prawdopodobnie nerw w miejscu w którym powstała blizna po zagojonym zapaleniu.
Piszę o tym ze względu na fakt, iż w pośredni sposób potwierdza to moją tezę na temat mechanizmu zapalenia nerwu wzrokowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz