Tytułem uzupełnienia dodam jeszcze kilka innych możliwych przyczyn mogących wpływać na zaburzenia mechanizmu przedstawionego w poprzednim poście. Wydają mi się one mniej prawdopodobne niż nieprawidłowe działanie miejsca sinawego pnia mózgu, ale o tym niżej.
1. Ograniczona wydolność nadnerczy (przyczyna w samym narządzie). Bardzo często spotykana przypadłość. Wątpliwości budzi fakt asymetryczności objawów SM, które powinny być symetryczne w takim przypadku. Za możliwe uważam generalnie słabsze działanie nadnerczy u chorych na SM.
2. Nad-aktywność układu przywspółczulnego, działającego przeciwstawnie do układu współczulnego (pierwszy poszerza naczynia krwionośne, drugi zwęża). Asymetrię objawów można by wyjaśnić jednostronnym podrażnieniem nerwu błędnego, np. przez ucisk anatomiczny. Ciekawe, że w szyi żyła szyjna wewnętrzna, tętnica szyjna wewnętrzna i nerw błędny biegną wspólnie w tej samej tzw.pochewce. Ewentualne "przecieki" żylne lub ucisk poszerzonych naczyń na ten nerw mogłyby oddziaływać na nerw i nakręcać nasze błędne koło.
3. Problem z powrotem żylnym żył nerkowych. Do tych żył nadnercza wyrzucają katecholaminy. Jeśli powrót żylny jest utrudniony z powodu naszego błędnego koła, podobnie może się dziać z żyłami nerkowymi. Zwłaszcza w przypadku deformacji żylnych utrudniających przepływ krwi. Kiedyś gdzieś przeczytałem, że dr Scalfani robiący zabiegi IVUS chorym na SM twierdzi, że problem z chodzeniem bierze się z deformacji żył nerkowych. Do niedawna nie mogłem tego zrozumieć. W takim wypadku pozostaje bez wyjaśnienia problem asymetrii.
4. Nieprawidłowe przewodzenie impulsów przez nerwy współczulne wskutek braku neuroprzekaźnika. W neuronach współczulnych neuroprzekaźnikami są noradrenalina i neuropeptyd Y. O neuropeptydzie Y napiszę wkrótce.
5. Inny czynnik wyłączający w dużym stopniu układ współczulny np. melatonina. O potencjalnym wpływie melatoniny na mechanizm SM w kolejnym poście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz