środa, 26 czerwca 2013

Czy stwardnienie rozsiane to wyrok?

Czy zastanawialiście się kiedyś, jakie są proporcje zachorowań w SM między płciami? Moim zdaniem liczba ta daje dużo do myślenia o przyczynach choroby. Obecnie notuje się ponad 6 zachorowań kobiet na 1 mężczyznę. Wśród osób 70+ stosunek ten wynosi 2:1 i rośnie w poszczególnych przedziałach wiekowych wraz z obniżeniem wieku. Jakie wnioski można z tego wyciągnąć?
1. SM nie jest chorobą genetyczną, a przynajmniej nie zdeterminowaną przez geny. Genotyp w przeciągu 40 lat się nie zmienia. Potrzeba na to jakiegoś tysiąca lat.
2. W ciągu tych 40 lat zmienił się styl życia kobiet i wystąpiły pewne czynniki wpływające na organizm nieobecne wcześniej, które wywołały SM u 2/3 chorych kobiet. Ta 1/3 i tak by zachorowała.
3. Dwie na trzy kobiety chorują tylko dlatego, że wystąpiły w ich życiu czynniki, których nie doświadczyły ich babki. Nie urodziły się z wyrokiem SM, tylko to coś chwyciły. I raczej nie jest to zatrute środowisko :).
4. Istnieje szansa przejścia na zdrową stronę po eliminacji tych czynników, a przynajmniej uniknięcia zachorowania u 60% dzieci (u 4/7).
Moim zdaniem czynnikami dodatkowo obciążającymi ryzykiem SM są:
1. Stosowanie antykoncepcji hormonalnej podnoszącej poziom estrogenów.
2. Diety odchudzające, zwłaszcza niskobiałkowe stosowane przez młode osoby (zwłaszcza w okresie dojrzewania).
3. Przewlekły stres w młodym wieku (zwłaszcza w okresie dojrzewania), powodujący określony profil reakcji stresowej na całe życie.
4. Palenie papierosów przez dorosłych raczej nie jest takim czynnikiem. Receptory nikotynowe działają korzystnie na SM (hamują reakcje w neuronach). Być może palenie w okresie dojrzewania jest obciążające.
Organizm w okresie dzieciństwa, a zwłaszcza dojrzewania ustala swój profil na całe życie. Można to opisać, jako ustalanie homeostazy, czyli równowagi. Np. jeśli pewne receptory będą w tym okresie nadmiernie  pobudzane, uzna to za stan normalny i dostosuje reakcje odpowiednio do tego czynnika (zmniejszy ilość receptorów). W okresie ok.15 lat determinuje się na całe życie profil immunologiczny. Jeśli towarzyszyć temu będzie nadmiernie wydzielany kortyzol (długotrwały stres) prawdopodobnie w takich warunkach będzie zachowywał się "normalnie". Będzie musiał zwiększyć swoją reaktywność, żeby zrównoważyć łagodzący wpływ tego naturalnego sterydu.
Fakt, że SM prawdopodobnie determinuje się w młodości nie oznacza, że pewne czynniki nie są istotne w późniejszym wieku. Antykoncepcja hormonalna jest takim czynnikiem z pewnością.
Na koniec nie wypada nie wspomnieć o innej popularnej chorobie, która ma identyczną proporcję zachorowań między płciami jak SM. CVI, czyli popularne "żylaki". Czy często Wam puchną nogi latem?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz